Weekendowe granie!
W miniony weekend nasze drużyny miały okazje sprawdzić swoje umiejętności w rywalizacjach zarówno na parkietach hal jak i na murawie. Zapraszamy na krótkie podsumowanie piłkarskiego weekendu.
W sobotę druga grupa Orlika Starszego (rocznik 2008 i młodsi) pojechała do Dobryszyc na turniej halowy ZIMA Z RAPEM organizowany przez Radomszczańska Akademię Piłkarską. Nasi zawodnicy rywalizowali z dwoma zespołami gospodarzy z Radomska, Lotnikiem Kościelec, LUKS Gomunice, LKS Wola Krzysztoporska, UKS Orzeł Dobryszyce. Nasi młodzi piłkarze spisali się bardzo dobrze. Wygrali cztery spotkania i tylko dwa razy schodzili z boiska pokonani. Najwięcej bramek dla naszej drużyny zdobył Maciej Lenarcik (7). Po pięć trafień zaliczyli Filip Tomczyk oraz Mikołaj Garbacz. Trzy razy bramkarzy rywali pokonywał Michał Ćwiek, dwa razy Filip Karwas, a raz Oliwier Czwartek.
Pozytywnie sobotnią rywalizację ocenił trener Mariusz Kościsty:
„ Bardzo udany turniej w wykonaniu naszego zespołu! Każdy z zawodników w pełni zasłużył na medal, który otrzymał. Cieszą wygrane spotkania, ale nie jest to najważniejsze. Wszyscy chłopcy zagrali bardzo ambitnie i cieszyli się grą w każdym meczu. Warto podkreślić dobrą postawę Mikołaja Garbacza i Oliwiera Czwartka z rocznika 2009, którzy rywalizowali w większość starszymi kolegami. „
Dobra postawa na treningach i dobra gra w turniejach oraz meczach towarzyskich na pewno może cieszyć trenerów grupy pierwszej. Zawodnicy z grupy drugiej są bowiem pod stałą obserwacją i kilku z nich aspiruje do grupy pierwszej. Trzymamy kciuki i wspieramy ich w dalszym rozwoju!
Równolegle co młodsi koledzy rywalizowali Młodzicy podczas VII Memoriału im. Romana Kazimierczaka w Moszczenicy. Nasza najstarsza drużyna składała się w połowie z zawodników na co dzień trenujących pod okiem trenerów Roberta Chmielewskiego i Łukasza Wojtasika w roczniku 2008. Do Moszczenicy przyjechały najlepsze drużyny z naszego okręgu: UKS Orlik Ujazd, UKS Piotrcovia, UKS RAP Radomsko, GKS Bełchatów, Szczerbiec Wolbórz, UKS Gmina Rozprza oraz drużyna gospodarzy Włókniarza Moszczenica. Zapowiadało to wysoki poziom sportowy.
Nasza drużyna w każdym z siedmiu spotkań wybiegała w dwóch „piąkach” + bramkarza Oliwier Frycholc, który wystąpił we wszystkich spotkaniach w pełnym wymiarze czasowym. Składy piątek:
- Maks Dumin, Mikołaj Mieszcznkowski, Mati Śmigiel, Patryk Porczyk, Nikodem Wójciak
- Tymek Wojtasik, Karol Ziółkowski, Kuba Juszczak, Franek Szczepaniak, Mati Kępski
Przed turniejem zawodnicy otrzymali zadania, które mieli wykonywać bez względu na poziom przeciwnika i wynik spotkania. Otwieranie gry krótkim podaniami od bramki, odważna gra 1×1 w ofensywie czy odpowiednia reakcja po starcie piłki – to główne założenia gry indywidualnej i zespołowej naszych Młodzików. Jak wyglądała realizacja tych zadań, najlepiej opowie nam trener Marcin Kędziora:
„ W pierwsze mecze turnieju weszliśmy bardzo spięci i niestety przełożyło się to na wysokie porażki. Mimo stresu, wysokiego pressingu przeciwników oraz dużego tłoku na boisku, zawodnicy starali się otwierać grę od bramki. Niestety zabrakło odważnej gry ofensywie, wygrywania pojedynków 1×1 i akcje kończyły się na naszej połowie. Im dłużej trwał turniej tym gra wyglądała trochę lepiej, co pokazały starcia z mocnymi rywalami: Orlikiem i RAPem. Patrząc na cały turniej drużyna zagrała poniżej oczekiwań. Jest natomiast dużo materiału do analizy- musimy poprawić przede wszystkim strefę mentalną, ponieważ w meczach nie pokazujemy w pełni swoim możliwości.”
W sobotnich zawodach udało się naszym młodzikom wywalczyć 2 pkt. Remisując z UKS Gmina Rozprza i RAP Radomsko. Duże pochwały dla zawodników z rocznika 2008, którzy rywalizowali ze starszymi kolegami i było to dla nich cenne doświadczenie. Indywidualnie trener wyróżnił też Mikołaja Mieszczankowskiego, którego ofensywna gra 1×1 mogła się podobać.
Ten weekend był intensywny dla Młodzików bowiem w niedziele na sztucznej murawie zmierzyli się w grze sparingowej z Mazovią Rawa Mazowiecka. Z różnych powodów w kadrze zabrakło aż siedmiu zawodników. Trenerzy obu ekip ustalili, iż spotkanie zostanie rozegrane w cztery 20 minutowe kwarty. Nasza drużyna zagrała na miarę swoich możliwości w 2 kwarcie, w której udało nam się zdobyć gola (bezpośrednio z rzut rożnego trafił Mikołaj Mieszczankowski). W tej części gry zawodnicy płynie otwierali grę i przenosi akcje na połowę rywala, poprzez grę kombinacyjną oraz akcje indywidualne. W kolejnych kwartach nasza ekipa wyraźnie osłabła i pozwoliła sobie na strzelenie 5 bramek. Mimo wysokiej porażki zwodnicy pokazali charakter i w ciężki warunkach atmosferycznych zostawili sporo zdrowia na boisku. Trener chwalił zawodników przede wszystkim za konsekwentne otwieranie gry od bramki, mimo popełnianych jeszcze w tym elemencie błędów oraz wysokiego pressingu rywala. Słowa uznania dla Mateusza Śmigla, który podjął się wyzwania i zastąpił w tym spotkaniu naszych goalkeeperów. Po raz kolejny w spotkaniu wystąpili zawodnicy z grupy drugiej: Tomek Bukowski, Bratek Misiak oraz Krystian Jaworski, którzy aspirują do gry w grupie pierwszej.
Skład
Mati Śmigiel – Krystian Jaworski, Patryk Porczyk, Mikołaj Mieszczankowski, Maks Dumin, Nikodem Wójciak, Tomek Bukowski, Bartek Misiak, Janek Wójcik, Mateusz Kwapisz
Bramka:
Mikołaj Mieszczankowski